... wciąż...
No, i post się powiększa...
Ten post będzie się powiększał... Taką mam nadzieję, bo patrzę na łóżka w których spałem przez ostatnich kilka tygodni i stwierdzam, że to lubię.
Lubię czuć zapach cudzego domu, cudzej pościeli. Karmić cudze koty i siebie, też jakby obcego.